close
Sowy, sówki, sóweczki

Jeśli sukienka we wzory, to fason musi być już zupełnie prosty. Cały urok tkwi w kolorowej, zabawnej tkaninie. Można ją podkreślić paskiem, czy też dodać duże, ozdobne kolczyki, ale forma powinna pozostać możliwie prosta. Jak to jest ze wzorami u wielkich projektantów? Czy częściej wykonują projekty takiej tkaniny we własnym zakresie, czy raczej korzystają z gotowych wzorów? Znów nawiąże tu do projektanta, który słynie ze stosowania pięknych tkanin z wzorami Emilio Pucciego.

W latach 50 Pucci zaczął projektować własne tkaniny.  Każdy wydruk był jak dzieło sztuki urodzone na płótnie, dekoracyjne jedwabie podpisane były imieniem artysty „Emilio”. Jako kolorysta był on niespotykany, czerpał inspirację przede wszystkim z naturalnych krajobrazów Morza Śródziemnego, ale także z egzotycznych miejsc, do których się udawał. Wynikiem tego były wyrafinowane połączenia kolorów, które stały się znakiem rozpoznawczym jego projektów. Rozpoznawalne, radosne kombinacje Pucciego wyzwalały energię i emocje, a sama forma jego ubiorów odznaczała się stosunkową prostotą. To on pierwszy zastosował takie mocne geometryczne wzory na ubraniach. Uzyskany efekt był bardzo oryginalny, tak bardzo, że międzynarodowy świat mody nazwał Pucciego „Książę Druku”.

Obecnie na rynku jest wiele drukowanych tkanin. Jeśli jednak projektant zamierza stworzyć coś niepowtarzalnego, to wówczas sam projektuje również tkaninę.

Odpowiedz

cztery × trzy =