Nierzadko spotykamy się z faktem, że markowe ubrania dla dzieci są zbyt stonowane, z ubogą ilością barw. A przecież jest to ten wiek, kiedy na nasze pociechy oddziałuje mnoga ilość nowych dla nich bodźców. Do takich należą i barwy – im więcej kolorów, odcieni, tym większa dawka pozytywnych bodźców dla mózgu stymulujących jego rozwój. Tych, którzy „boją” się intensywności kolorowego świata chcemy uspokoić – na stonowane, mniej pstrokate i barwne ubiory, czy stylizacje przyjdzie jeszcze czas. W okresie dzieciństwa dobrze jest zadbać o to, aby świat naszego dziecka nie był szary i monotonny.
Odkąd pamiętam mama zawsze ubierała nas kolorowo i dbała o to, abyśmy byli ubrani różnorodnie. Nie ukrywam, że nowe ubranka sprawiały mi dużo radości, a przebieranie się i stylizowanie dawało sporą frajdę i było jakby nie patrzeć kreatywną zabawą.